17.05.2014, Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej Uniwersytetu Warszawskiego, ul. Żurawia 4, s. 108
Zapraszamy do zapoznania się z abstraktami wystąpień:
Barbara Wycisk – Kolegium MISH, Uniwersytet Warszawski
Czy
psychologia i antropologia zajmują się tym samym ciałem? O konfliktach
metodologicznych i pojęciowych między dwiema dziedzinami
Ciało, a w szczególności mózg, jest często głównym
polem badań z zakresu psychologii, a dominująca od kilkudziesięciu lat
biologiczna perspektywa przemówiła za przyjęciem w psychologii metodologii
badań eksperymentalnych – charakterystycznej bardziej dla nauk przyrodniczych
niż społecznych. To wszystko sprawiło, że zwrot ku cielesności – jak go rozumie
antropologia – w dużym stopniu psychologię ominął. W moim referacie chciałabym
się przyjrzeć temu, jak dziś definiuje swoją metodologię badawczą psychologia,
czym dla psychologów jest ciało i jakie obszary tej dziedziny są wrażliwe na
antropologiczną czy feministyczną krytykę. W szczególności skupię się na
punktach, które dla mnie – studiującej antropologię i psychologię – są
kwestiami najbardziej spornymi, jak np. różnice biologiczne i behawioralne
kobiet i mężczyzn, koncepcja płci psychologicznej czy obraz ciała w umyśle i
psychice. Spróbuję zanalizować, co sprawia, że często konflikt między
biologizmem i uniwersalizmem psychologii a kulturalizmem i partykularyzmem
antropologii jest tak silny i czy paradygmaty tych dziedzin da się pogodzić.
Michał Nowak - Instytut Psychologii, Uniwersytet
Łódzki
Poza mapą,
ku terytorium, czyli poznanie ucieleśnione z perspektywy pewnej metafory
Kognitywista Douglas Hofstadter, autor książki „Godel,
Escher, Bach: an Eternal Golden Braid”, mówi o analogii jako o rdzeniu
poznania. W swojej pracy staram się wykorzystać jej siłę, opisując nurt
poznania ucieleśnionego przy jej użyciu.
Analizuję ten niezwykle ciekawy obszar filozoficzny i
badawczy poprzez pryzmat prostej dychotomii mapy i terytorium, która w moim
uznaniu pomaga w ujęciu dziedziny w sposób dający oryginalną perspektywę.
Mapę i terytorium rozpatrywać można tutaj z różnych
punktów widzenia, np. jako, odpowiednio, umysł i środowisko które otacza go i
kształtuje czy też zwracając uwagę na zwolenników poznania ucieleśnionego i ich
krytyków jako zwolenników jednego lub obu z członów dychotomii. Mowa wtedy o grupach badaczy zamykających
umysł i przebiegające w nim obliczenia w obrębie systemu nerwowego (w obrębie
mapy), oraz grupach, które starają się lokalizować go także poza tymże
systemem, jak np. stara się to robić aktywny eksternalizm.
Mapa jest tutaj
analogią dla systemu reprezentacji, zamkniętym teoretycznie pod kopułą czaszki,
terytorium zaś to wszystko co poza czaszkę wykracza. Z kolei gdy spojrzymy na
omawianą tu analogię zwracając uwagę na naukowców akcentujących ważność lub
większą doniosłość znaczenia jednego z elementów tej pary, zauważymy iż
zwolenników lokalizmu i mikrodeterminizmu postrzegać możemy jako
przedstawicieli nauki uznających iż mapa jest jedynym do czego mamy dostęp,
tudzież jedynym, co ma znaczenie dla procesów poznawczych, zaś naukowców z nurtu
poznania ucieleśnionego jako tych, dla których kluczowa jest relacja między
członami dychotomii - naukowcy ci w tym ujęciu wychodzą poza mapę ku
terytorium, łącząc je ze sobą i starając się dostrzec kluczowe aspekty tejże
relacji.
W swojej pracy zastanawiam się zatem nad celnością i
przydatnością omawianej tu analogii, starając się wykorzystać ją do refleksji
nad możliwościami i ograniczeniami nurtu poznania ucieleśnionego, ale też
patrzę na swoją pracę z poziomu meta-perspektywy, rozpatrując analogię samą w
sobie jako zjawisko, które może być analizowane z wykorzystaniem badań i
konstruktów teoretycznych omawianej dziedziny nauki.
mgr Magdalena Czarnecka – Zakład Animacji Kultury, Wydział
Pedagogiczny, Uniwersytet Warszawski
Ciało kobiety w duchu teologii feministycznej
Ciało kobiety w duchu teologii feministycznej
W moim wystąpieniu, inspirując się artykułem Tiny
Beattie „New Catholic Feminism...”,
porównuję rozumienie ciała w postmodernistycznej
teologii feministycznej i nowym feminizmie katolickim. Przez wieki kobieta w
katolicyzmie definiowana była z pozycji mężczyzny i poprzez relację do niego.
Kobiecość identyfikowano z płciowością, ciałem, a jej istnienie uzasadniano
rolą, jaką ma do wypełnienia jako dziewica, oblubienica lub matka. Według
Merleau-Ponty'ego ciało będące jednością ekspresyjną można poznawać jedynie
będąc nim. Wykorzystując koncepcję autoetnografii w rozumieniu Carolyn Ellis,
analizuję własną relację poznania ucieleśnionego i bycia katoliczką.
mgr Filip Wróblewski – Instytut
Etnologii i Antropologii Kulturowej, Uniwersytet Jagielloński
Ciało antropologa – nieuświadomione narzędzie
Ciało antropologa – nieuświadomione narzędzie
Przedmiotem wystąpienia uczynię refleksję nad
znaczeniem ciała dla poznania antropologicznego w kontekście specyfiki polskiej
kultury profesjonalnej antropologów oraz indywidualnych przykładów praktyk
badawczych. Na potrzeby przygotowywanej pracy doktorskiej prowadziłem szeroko
zakrojone badania środowiska polskich etnologów (rozmowy, obserwacje,
uczestnictwo). W związku z powyższym uzyskałem wgląd dający przekrojowy obraz
stopnia urefleksyjnienia ciała jako narzędzia poznania antropologicznego wśród
rodzimych badaczy.
Proces „odkrywania” i uświadamiania znaczenia ciała w
prowadzeniu badań chciałbym zaprezentować na kilku wybranych przykładach,
uwzględniając przy tym własne doświadczenia.
Rafał Rukat – Instytut Etnologii i
Antropologii Kulturowej, Uniwersytet Warszawski
Somatyczny
tryb uwagi jako narzędzie w antropologii religii. Przykład badań wśród
rosyjskich staroobrzędowców
Referat dotyczy wykorzystania zaproponowanego przez
Thomasa Csordasa pojęcia „somatycznego trybu uwagi” w antropologicznej analizie
praktyk religijnych rosyjskich staroobrzędowców, zamieszkujących ukraiński
Budziak (Obwód Odeski). Etnograf, czyniąc z własnego doświadczenia narzędzie
badawcze, opowiada jak zmiana sposobu posługiwania się ciałem podczas modlitwy
stała się dla niego źródłem wiedzy na temat różnicy pomiędzy staroobrzędowym a
katolickim doświadczaniem liturgii. Zaproponowane narzędzie pozwala na przekroczenie ograniczeń podejścia
interpretatywnego (związanego z wizją kultury jako tekstu) i ukazuje walory
antropologicznych badań w paradygmacie ucieleśnienia.
Paweł Motyka – Wydział Psychologii, Uniwersytet
Warszawski
Ciało w multisensorycznym świecie
Ciało w multisensorycznym świecie
Zmysły umożliwiają nam
percepcję środowiska i aktywne w nim działanie. Rzadziej natomiast zwraca się
uwagę na to, jaką rolę odgrywają one w tworzeniu obrazu nas samych i
konstytucji ciała jako
narzędzia poznania. Choć w codziennym doświadczeniu ciało jawi nam się jako
niezmienny i twardo osadzony w rzeczywistości byt, to możliwe są sytuacje, w
których subiektywne doświadczenie ciała (leib) rozmija się z obiektywnym
jego stanem (körper).
W referacie omówione zostaną
badania przemawiające za tezą, że spójny schemat ciała jest wynikiem z
integracji danych z różnych modalności zmysłowych oraz przytoczone będą
przykłady dokonywania manipulacji w tym zakresie. Z drugiej strony
przedstawione zostanie zagadnienie aktywnego kształtowania przebiegu procesów
poznawczych przez ciało, w tym m. in. własne badania nad wpływem postawy ciała
na świadomość wzrokową.
Antoni Grzybowski – Instytut
Psychologii, Uniwersytet Jagielloński
„Myślę tam, gdzie mnie nie ma". Myślące ciało i iluzja podmiotu kartezjańskiego w psychoanalizie
„Myślę tam, gdzie mnie nie ma". Myślące ciało i iluzja podmiotu kartezjańskiego w psychoanalizie
Nurt poznania ucieleśnionego stanowi podstawę dla
stworzenia pomostu porozumienia pomiędzy psychoanalizą a psychologią
akademicką. Przyczyn dotychczasowych sporów należałoby poszukiwać w
przyjmowaniu w obrębie dyskursu akademickiego dualizmu pomiędzy ciałem a
umysłem, który ewentualnie redukowano do przyczynowego związku pierwszego z
drugim. Tak zarysowane pole badań, niewątpliwie będące efektem kartezjanizmu, z
konieczności musiało wykluczyć psychoanalizę. Ostry podział na substancję
myślącą i substancję rozciągłą nie mógł być wystarczający wobec doświadczenia analitycznego,
w którym ciało manifestuje się jako podmiot myślenia, a "ego cogito"
stanowi efekt halucynacyjnego aktu konstytucji jedności „ja”. Poprzez odwołanie
do koncepcji Freuda i Lacana zostanie wykazane w jaki sposób rejestr
cielesności splata się z tym, co można nazwać myśleniem w psychoanalizie.
Piotr Litwin – Wydział
Psychologii, Uniwersytet Warszawski
Ciało w filozofii Husserla i Merleau-Ponty'ego
Ciało w filozofii Husserla i Merleau-Ponty'ego
Ciało nie miało aż do XX
wieku szczęścia do filozofów. Przez wieki traktowane było ono jako coś z natury
niedoskonałego, w przeciwieństwie do zaliczanych nieraz do sfery sacrum rozumu
czy duszy. Legenda głosi, że sam Plotyn wstydził się, że ma ciało. I choć
pierwsze próby docenienia roli ciała w kształtowaniu doświadczenia ludzkiego
można dostrzec już u Schopenhauera, tak jego pełnej rehabilitacji dokonali
dopiero filozofowie zaliczani do nurtu fenomenologicznego – Edmund Husserl i
Maurice Merleau – Ponty. Pierwszy z nich podkreślał między innymi dwa aspekty
ciała – ciało żywe (Leib), odczuwane oraz Körper – ciało
fizyczne, przedmiot materialny. Zauważył też jego aktywną rolę w poznawaniu
świata i czerpanie informacji o otoczeniu również za pomocą informacji
dotyczących własnych stanów i ruchu. Szczególnie ważną rolę w powstawaniu
świadomości przypisywał on zmysłowi dotyku. Natomiast Maurice Merleau-Ponty
uczynił ciało centralnym punktem własnej filozofii. Stwierdził on, że nie ma
ono statusu „przedmiotu wśród przedmiotów”, ale jest zawsze źródłowo obecne:
jest metafizycznym warunkiem wszelkiego doświadczenia. Posiada też szereg cech,
dzięki którym obala sztywny podział na podmiot i przedmiot; jest źródłem
podmiotowości i raczej „zamieszkuje świat”, niż po prostu istnieje. Wydaje się
więc, że obaj wspomniani filozofowie przewidzieli niektóre postulaty podejścia
ucieleśnionego w badaniach nad świadomością, przez co można uznać ich za ojców
chrzestnych tego nurtu.
Wiktor Lachowski – Wydział Psychologii, Uniwersytet Warszawski
Metafory – źródło wiedzy o ucieleśnionym poznaniu
Wiktor Lachowski – Wydział Psychologii, Uniwersytet Warszawski
Metafory – źródło wiedzy o ucieleśnionym poznaniu
Język stanowi swego rodzaju odbicie sposobu
postrzegania świata przez różne społeczności. Pomimo różnic międzykulturowych,
pomiędzy językami można odnaleźć dużo wspólnych mianowników w kontekście sposobu postrzegania świata.
Lakoff i Johnson zauważyli, że metafory
są tutaj warte szczególnej uwagi, ponieważ pokazują w jaki sposób bardziej
złożone koncepty, takie jak emocje, są reprezentowane w naszym umyśle przez
elementarne składowe naszego postrzegania np. kolokwialne "mieć doła"
oznaczające uczucie smutku - pokazuje jak potrafimy kojarzyć wrażenie smutku z
umiejscowieniem w przestrzeni. Proponowany referat będzie dotyczył poszlak
jakie dają metafory zawarte w naszym języku dla badań w obszarze embodimentu.
mgr Krystyna Bielecka – Instytut
Filozofii, Uniwersytet Warszawski
Nie ma poznania zmysłowego bez reprezentacji
Nie ma poznania zmysłowego bez reprezentacji
Przedstawiciele nurtu zwanego „ucieleśnionym
poznaniem” (embodied cognition),
podkreślają istotność roli ciała w poznaniu. Znaczna część z nich nie uznaje
reprezentacji za istotne dla poznania, występując przeciw roli reprezentacji w
debacie reprezentacjonizm i antyreprezentacjonizm. Celem mojego wystąpienia
jest analiza pojęć reprezentacji, przeciw którym występują zwolennicy
ucieleśnionego poznania na przykładzie wybranych koncepcji sensomotorycznego
ujęcia widzenia i nurtu dynamiczno-enaktywistycznego. Stawiam tezę, że
zwolennicy ucieleśnienia nie wykazują, jak możliwe jest poznawanie zmysłowe bez
roli pamięci i antycypacji, a tym samym bez jakkolwiek rozumianego pojęcia
reprezentacji.
mgr Wiktoria Kozioł – Instytut
Historii Sztuki, Instytut Psychologii, Uniwersytet Jagielloński
„Irracjonalne”
reakcje somatyczne w percepcji wizualności. Co studia kultury wizualnej mówią o
cielesnym odbiorze sztuki
Teorie sztuki do lat 80 XX wieku wypierały emocjonalne
wrażenia jako przeznaczone dla ludzi niewykształconych. Odpowiednim sposobem
odbioru sztuki wizualnej miała być refleksja intelektualna. Instytucje kultury
ukształtowały sposób odbioru dzieła ograniczony do zmysłu wzorku, bez kontaktu
odbiorcy z dziełem za pomocą innych zmysłów (dotyku, smaku, powonienia).
Dziedzina studiów kultury wizualnej próbuje odpowiedzieć na pytanie, dlaczego
obraz wywołuje silne reakcje emocjonalne, prowadzące do niszczenia lub kultu
wizerunków, odmienne od percepcji pisma. Autorka referatu podsumuje i opisze
teorię antropologii obrazu, zajmującą się kulturowym odbiorem wizualności.
Opowie o podmiocie jako ciele poznającym obraz oraz wpływie praktyk kulturowych
na estetyczne doznanie cielesne. Obraz traktowany jest nie tylko, jak do tej
pory, jako materialny, trwały nośnik, ale przede wszystkim jako reprezentacja
poznawcza, mająca formę cielesnej reakcji.
mgr Mateusz Migut –
Psychologia, UKSW
Uległość wobec dźwięków: potrzeba synchronizacji z muzyką i jej psychologiczne uwarunkowania
Uległość wobec dźwięków: potrzeba synchronizacji z muzyką i jej psychologiczne uwarunkowania
We współczesnej psychologii muzyki coraz większym
zainteresowaniem cieszy się tematyka funkcji muzyki. Badania w tym obszarze
prowadzone są z trzech perspektyw: ewolucyjnej/socjobiologicznej (teoretyczne
dociekania nad genezą muzyki), kognitywistycznej (np. teoria embodied
cognition), oraz różnic indywidualnych (badania kwestionariuszowe cech i
postaw). Wykorzystując inspiracje pierwszymi dwoma podejściami, jak również
pracami filozofów muzyki Bernarda Seve’a i Pascala Quignarda, przygotowano
kwestionariusz mierzący 4 cechy indywidualne wyrażające potrzeby wobec muzyki
(funkcje używania muzyki w codziennym życiu): (1) potrzebę-funkcje tła
muzycznego (obecności muzyki jako tła różnych czynności), (2) potrzebę-funkcję
synchronizacji psychoruchowej z muzyką; (3) potrzebę-funkcję intelektualnego
podejścia do muzyki; (4) potrzebę-funkcję autoterapeutyczną i tożsamościową.
Przedstawione zostaną wyniki badań (przeprowadzonych na 2000 dorosłych
Polaków), które dają wgląd w korelacyjne uwarunkowania natężenia poszczególnych
funkcji muzyki, w zakresie: wieku, płci, wykształcenia muzycznego, rodzaju i
intensywności aktywności muzycznych, preferencji muzycznych i sposobów
słuchania muzyki. Szczególny nacisk zostanie położony na punkty styczne i
rozbieżne między dwoma modusami doświadczania muzyki, które zwyczajowo były
uznawane za przeciwstawne (tj. ww. funkcje (2) i (3)).
Marcin Krassowski – Kolegium
MISH, Uniwersytet Warszawski
Religijne piosenki z pokazywaniem – tropy badawcze
Religijne piosenki z pokazywaniem – tropy badawcze
Wystąpienie ma na celu zaprezentowanie zjawiska, jakim
są piosenki z gestykulacją, pokazanie trudności związanych z jednoznacznym
przyporządkowaniem tego zjawiska oraz wskazanie możliwych tropów
interpretacyjnych.
Religijna piosenka z pokazywaniem jest specyficznym
połączeniem tańca, gestu, muzyki, słowa, zabawy i modlitwy. Podczas wystąpienia
zostanie rozwiniętych kilka tropów badawczych: semiotyczna analiza słowa i
gestu – potęgowanie komunikatu poprzez praktyki cielesne, zależności między
zaangażowaniem całego ciała a społeczną sytuacją zjawiska (synchrowowanie –
E.T. Hall), wykorzystanie konwencji zabawy w praktyce z pogranicza sfery
sacrum, problem sprzeciwu formalnego i niemożliwości sprzeciwu materialnego
(prześmiewcze wykonywanie gestów). Takie a nie inne poprowadzenie refleksji
będzie też okazją do zadania pytania o przydatność „klasycznych teorii
społecznych” w perspektywie „ucieleśnienia”.
mgr Marcin Kozłowski – Instytut
Etnologii i Antropologii Kulturowej, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza
Wkład Grotowskiego do „ucieleśnienia” nauk społecznych
Wkład Grotowskiego do „ucieleśnienia” nauk społecznych
Do niedawna antropologia, bardziej w swych analizach,
niż obserwacjach pomijała kwestie cielesności. Niedocenianie i niedostrzeganie
tej sfery, szczególnie w praktyce badań terenowych uniemożliwia wręcz dostęp do
wartościowych i wiarygodnych informacji. Zniknięcie ciała z antropologicznych
monografii tłumaczy Hastrup, natomiast kierunkami, które pobudziły refleksję
nad tą kwestią są Ritual Studies (Bell, Grimes) i Performance Studies
(Schechner, Conquergood). Dla wielu ich przedstawicieli to tzw. Druga Reforma
Teatru, przyczyniła się do zmiany postrzegania ciała w nauce. Tu bez wątpienia
kluczową rolę odegrała praca i pisma Jerzego Grotowskiego. Z tego powodu warto
odwołać się do jego myśli, by odpowiedzieć na pytanie w jakim stopniu
doświadczenia artystyczne Grotowskiego dały impuls do przekształcenia nauk
społecznych wskazując na tak istotny element jakim jest ciało.
Urszula Frymus – Zakład Teorii i Antropologii Literatury,
Uniwersytet Szczeciński
Ciało obozowe. Na przykładzie wierszy Henryka Voglera
Ciało obozowe. Na przykładzie wierszy Henryka Voglera
W moim referacie chciałabym przedstawić kilka wierszy
Henryka Voglera, które powstały w obozie koncentracyjnym. Na ich przykładzie
spróbuję określić śmierć jako proces
postępowania z ciałem. Przedstawię kilka elementarnych przykładów umierania cielesnego i psychicznego w
obozie koncentracyjnym. W czasie analizowania tekstów rozgraniczę postrzeganie
obozu w dwóch niewykluczających się płaszczyznach: sprawozdania i
estetyzowania. Mój tekst będzie próbą ukazania innego niż dotychczas odbioru cielesnego nazistowskiego
obozu pracy. Pokażę w jakim stopniu autor wykorzystuje zmysł powonienia do
opisania wyglądu ludzi, zarówno
więźniów jak i oprawców. Przedstawię odejście od postrzegania wzrokowego,
przejście do swoistego imaginarium powonienia w teatrze z ludzkich ciał.
Krzysztof Cipora i Monika Szczygieł – Instytut
Psychologii, Uniwersytet Jagielloński
Palce, które liczą: o znaczeniu ucieleśnionego poznania w rozwoju kompetencji matematycznych
Palce, które liczą: o znaczeniu ucieleśnionego poznania w rozwoju kompetencji matematycznych
W literaturze z zakresu poznania matematycznego podkreśla się
rolę liczenia na palcach zarówno w rozwoju umiejętności liczenia, jak i w
operowaniu liczbami przez osoby dorosłe. Posługiwanie się palcami jest czymś
więcej niż wykorzystanie zewnętrznych obiektów. Treningi w zakresie finger gnosis wspomagają umiejętności matematyczne.
Dane neuropsychologiczne wskazują na związki umysłowej reprezentacji palców z
reprezentacjami liczb. Szereg dowodów wskazuje jednak na to, że sposób liczenia
na palcach jest uzależniony od czynników kulturowych. Celem pracy jest
przedstawienie wyników badań wskazujących na silne związki między liczeniem na
palcach a poznaniem matematycznym.
Anna Jurkiewicz – Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej UW
Ucieleśniona komunikacja w praktykach jeźdźców
Z perspektywy antropologii ciała relacje zachodzące między aktorami ludzkimi i zwierzęcymi w ramach praktyk związanych z jazdą konną stanowią szczególny przypadek komunikacji międzygatunkowej, której skuteczność mierzona jest jakością wspólnego ruchu i stopniem zintegrowania ciał jeźdźca i konia. Cielesne gesty są nośnikami znaczeń i wartości; ucieleśniona komunikacja działa na różnych poziomach – zarówno poprzez znaki będące objawami zjawisk (np. sztywność sygnalizująca ból), jak i intencjonalne komunikaty (np. uciskanie); znaczenie cielesnych sygnałów jest zawsze zależne od kontekstu i często wieloznaczne. Badania etnograficzne prowadzone wśród jeźdźców nasuwają pytanie o użyteczność metafory języka w opisie ucieleśnionej komunikacji, a także naświetlają zagadnienia wyłaniające się z narracji jeźdźców: werbalny “przekład” cielesnego doświadczenia kontaktu ze zwierzęciem oraz koncepcje “osobowości” aktorów zwierzęcych (rozpięte między redukcjonizmem biologicznym a antropomorfizacją).
mgr Ewa Chudoba – Instytut Filozofii, Uniwersytet Jagielloński
Motoryka ciała w estetyce Johna Deweya
John Dewey (1859-1952) był amerykańskim pragmatystą pozostającym po wpływem ewolucjonizmu darwinowskiego. W jego estetyce nie funkcjonuje pojęcie podmiotu w kartezjańskim sensie, jak również opozycja ciało-umysł. W Sztuce jako doświadczeniu (Art as Experience, 1934) Dewey wprowadza termin istota żywa (live creature) i/lub energia (energy) na oznaczenie jednostek (ludzi, zwierząt) działających w swoim otoczeniu. Istnieje kilka rodzajów działań, najważniejsze z nich to: interakcje i doświadczenia. Doświadczenie jest rodzajem interakcji utrwalonej poprzez nawyk, a nawyk funkcjonuje dzięki wyuczonym działaniom ciała.
Anna Jurkiewicz – Instytut Etnologii i Antropologii Kulturowej UW
Ucieleśniona komunikacja w praktykach jeźdźców
Z perspektywy antropologii ciała relacje zachodzące między aktorami ludzkimi i zwierzęcymi w ramach praktyk związanych z jazdą konną stanowią szczególny przypadek komunikacji międzygatunkowej, której skuteczność mierzona jest jakością wspólnego ruchu i stopniem zintegrowania ciał jeźdźca i konia. Cielesne gesty są nośnikami znaczeń i wartości; ucieleśniona komunikacja działa na różnych poziomach – zarówno poprzez znaki będące objawami zjawisk (np. sztywność sygnalizująca ból), jak i intencjonalne komunikaty (np. uciskanie); znaczenie cielesnych sygnałów jest zawsze zależne od kontekstu i często wieloznaczne. Badania etnograficzne prowadzone wśród jeźdźców nasuwają pytanie o użyteczność metafory języka w opisie ucieleśnionej komunikacji, a także naświetlają zagadnienia wyłaniające się z narracji jeźdźców: werbalny “przekład” cielesnego doświadczenia kontaktu ze zwierzęciem oraz koncepcje “osobowości” aktorów zwierzęcych (rozpięte między redukcjonizmem biologicznym a antropomorfizacją).
mgr Ewa Chudoba – Instytut Filozofii, Uniwersytet Jagielloński
Motoryka ciała w estetyce Johna Deweya
John Dewey (1859-1952) był amerykańskim pragmatystą pozostającym po wpływem ewolucjonizmu darwinowskiego. W jego estetyce nie funkcjonuje pojęcie podmiotu w kartezjańskim sensie, jak również opozycja ciało-umysł. W Sztuce jako doświadczeniu (Art as Experience, 1934) Dewey wprowadza termin istota żywa (live creature) i/lub energia (energy) na oznaczenie jednostek (ludzi, zwierząt) działających w swoim otoczeniu. Istnieje kilka rodzajów działań, najważniejsze z nich to: interakcje i doświadczenia. Doświadczenie jest rodzajem interakcji utrwalonej poprzez nawyk, a nawyk funkcjonuje dzięki wyuczonym działaniom ciała.
W swojej estetyce – zorientowanej na biologiczną
istotę żywą i/lub fizyczną energię działającą – Dewey podejmuje wątek owych
wyuczonych działań ciała, które nazywa motorycznymi postawami ciała (motor lines of operation albo motor sets of operation), a które
uogólniłam do motoryki ciała. Postawa fizyczna ciała i jego ruchy w konkretnych
sytuacjach życia codziennego istoty energetycznej wskazują zatem, z jakim
rodzajem interakcji mamy do czynienia. Doświadczenie – jedna z najważniejszych
kategorii estetyki Deweya – jest interakcją ucieleśnioną, czyli taką, która
bazuje na nawyku. Nawyk to bowiem interakcja utrwalona w motorycznych postawach
ciała.
Pośród doświadczeń wyróżnić można dwa rodzaje
doświadczeń estetycznych: doświadczenie estetyczne w szerokim sensie (an experience – doświadczenie estetyczne
podczas kontaktu z codzienną rzeczywistością) i doświadczenie estetyczne sensu stricto (zachodzi głównie podczas
kontaktu z produktami sztuki podczas ich tworzenia i odbierania). Motoryka
ciała wskazuje, z którym z nich mamy do czynienia. W obu wypadkach motoryczne
postawy ciała są w jedności z emocjami, myśleniem i działaniem istoty żywej. W
obu wypadkach motoryka nie może być ani zbyt automatyczna, ani zbyt powolna.
Doświadczenie estetyczne jednakże w wąski sensie wymaga do swojego zaistnienia
wcześniejszego treningu ciała, jego postawy i ruchów. Jednostka zatem musi
zostać poddana ćwiczeniu estetycznemu (edukacji estetycznej), które obejmuje
zarówno ciało, jak i zmysły i które prowadzi do powstania konkretnej motoryki
ciała, żeby była w stanie doznawać doświadczeń estetycznych w ścisłym sensie.
Te rozróżnienia zostaną skonfrontowane z przykładami, jakie podaje Dewey:
chirurga operującego pacjenta, pianisty, myśliwego i in.
mgr Marta Marzec – Instytut Socjologii, Uniwersytet Jagielloński
mgr Marta Marzec – Instytut Socjologii, Uniwersytet Jagielloński
Uspołecznione
ciało – fizjologia zaangażowania społecznego
W jaki sposób rozpoznajemy uczucia innych? Skąd wiemy
czy napotkana osoba jest lub nie jest dla nas zagrożeniem? Badania wskazują, że
zanim jesteśmy w stanie świadomie ocenić sytuację nasze ciało już „wie” i
dokonało oceny. W swojej prezentacji przedstawię fizjologiczne mechanizmy,
które mogą leżeć u podstaw tego zjawiska. Zaprezentuję teorię poliwagalną S.
Porgesa, zgodnie z którą specjalne obwody autonomicznego układu nerwowego
pełnią rolę systemu zaangażowania społecznego. Omówię także badania dotyczące
fizjologii empatii i współczucia, które pokazują, w jaki sposób nasze ciało
angażuje nas w zachowania społeczne. Celem mojej prezentacji jest zwrócenie
uwagi na społeczny aspekt ucieleśnienia. Ucieleśnienie zakorzenia człowieka w
świecie; nie oznacza jedynie, że ciało wpływa na umysł, ale również, że poprzez
ciało i dzięki ciału umysł wykracza poza człowieka – poprzez ciało zachodzi
komunikacja z otoczeniem.